Vin Mariani: ochrzczone kokainą wino, które stało się ulubionym papieżem

Nie jest tajemnicą, że papieże - a także ogólnie duchowni - od czasu do czasu lubią popijać dobre i piękne wino. Być może jednak nie wiesz, że istniała szczególna odmiana tego napoju, który odniósł ogromny sukces i stał się ulubionym w Watykanie, zwłaszcza papieże Pius X i Leon XIII.

Mówimy o Vin Tonique Mariani à la Coca de Peroum - lub po prostu Vin Mariani - wino „lecznicze” wprowadzone na rynek w 1863 roku przez paryskiego chemika Angelo Mariani. A czym był ten napój tak wyjątkowy?

Wino radości

Cóż, według Joshua Malina z portalu Vine Vine, preparat zawierał w swoim składzie kokainę i, według twórcy Mariani, był potężnym krzepicielem zdolnym do zwalczania słabości i przywracania energii fizycznej, a także zapobiegania wielu chorobom., w tym malarię i grypę.

Cudowny Eliksir

Kokainę wyizolowano z koki - rośliny - po raz pierwszy w połowie XIX wieku przez niemieckiego chemika Alberta Niemanna i początkowo przypisano jej kilka właściwości terapeutycznych. Wśród wielu ówczesnych naukowców zainteresowanych badaniem tego narkotyku był Włoch Paolo Mantegazza, a badania tego faceta wywołały fascynację Angelo Mariani „korzyściami” kokainy.

Albert Niemann

Zainspirowana pracą Mantegazzy, Mariani postanowiła połączyć rozdrobnione liście koki z czerwonym winem Bordeaux - w proporcji sześciu miligramów substancji na każde 30 mililitrów napoju - a jej zaleceniem picia były trzy szklanki dziennie, przed lub po. po posiłkach. W rzeczywistości „eliksir” był odpowiedni nawet dla dzieci, a dawka w tym przypadku powinna być o połowę mniejsza niż sugerowana dla dorosłych!

Angelo Mariani

Oczywiście wino Mariani stało się ogromnym sukcesem i niedługo potem napój zaczął sprzedawać się w Europie i Ameryce Północnej. Wysoki popyt doprowadził wynalazcę do otwarcia biur w Anglii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, a chemik założył nawet laboratorium w Nowym Jorku, aby zapewnić dystrybucję eliksiru wśród Amerykanów.

Sukces sprzedaży

Według Joshui, Mariani również skorzystała z reklamy i zainwestowała duże pieniądze w kampanie, w których jej napój został poparty przez tysiące lekarzy i celebrytów. Reklamy, które opublikował w gazetach i czasopismach z różnych krajów, były świadectwem wielu znanych postaci, które twierdziły, że są fanami toniku, w tym Emile Zola, Alexandre Dumas, Julio Verne, Thomas Edison, prezydent USA William McKinley, a nawet Królowa Wiktoria Anglii.

Niektóre gwiazdy, które „poparły” konsumpcję eliksiru

W rzeczywistości papież Leon XIII, który pojawił się również w jednej z reklam Mariani, tak bardzo polubiłby orzeźwiające właściwości napoju, że nawet przyznał wynalazcy Medal Watykański Honorowy za jego niezwykłe dzieło. Mówią nawet, że papież zawsze nosił butelkę eliksiru.

Papież Leon XIII

Następnie, w 1906 r., Stany Zjednoczone przyjęły prawo regulujące informacje na etykietach produktów zawierających kokainę i heroinę, co znacznie ograniczyło „propagandę” Mariani dotyczącą jego wzmocnionego wina. Ponadto w tym czasie ruchy wprowadzające zakaz wprowadzania do obrotu napojów alkoholowych zaczęły zyskiwać popularność w wielu krajach - utrudniając sprzedaż eliksirów.

Co gorsza dla Mariani, świat wkrótce zaczął zdawać sobie sprawę, że właściwości kokainy nie są tak korzystne, i że jest to rzeczywiście bardzo niebezpieczna substancja. Ostatecznie sprzedaż eliksiru została zakazana w 1914 r., Ale francuski chemik zgromadził ogromną fortunę ze swojego ochrzczonego wina.

Wzbogacone wino Mariani zainspirowało powstanie Coca-Coli

Ciekawą ciekawostką jest to, że wiele osób odważyło się na sukces Mariani, tworząc alternatywne kopie swojego napoju. Jednym z francuskich naśladowców był John S. Pemberton, farmaceuta z Atlanty, który wprowadził eliksir w 1885 r. Pod nazwą „francuska cola wina Pemberton”. Ponieważ, z zakazem sprzedaży alkoholu w USA, Amerykanin musiał przeformułować swój napój - i nazwał produkt Coca-Cola.