Kierowca wpada na przednią szybę po uderzeniu samochodu przez ciężarówkę

Czy zdarzyło ci się kiedyś stać z samochodem w korku na jakiejkolwiek autostradzie i nagle widzisz ciężarówkę „rosnącą” za lusterkiem wstecznym? Przy odrobinie szczęścia pojazd był w stanie zahamować na czas - i wydostałeś się z tej sytuacji bez szwanku i tylko z przyspieszonym sercem z powodu strachu! Tak jednak nie było w przypadku sterownika, który zobaczysz w poniższych scenach.

Wypadek miał miejsce w Canterbury w Anglii pod koniec stycznia tego roku, a sceny zostały uchwycone przez kamerę bezpieczeństwa zainstalowaną w kabinie ciężarówki, która nie zdążyła zahamować. Jak zobaczysz poniżej, kierowca ciężarówki napotyka linię pojazdów zaparkowanych w korku - i uderza mocno jeden z nich, rzucając biednego kierowcę w przednią szybę. Obejrzyj:

* Ostrzegamy, że obrazy są przerażające.

Według portalu Johna Shammasa z Mirror, przyczyną wypadku był 55-letni litewski kierowca ciężarówki Vygantas Stanulis, który uderzył w czarnego Forda Fiesta chłopca we wczesnych latach dwudziestych. Stanulis jechał ciężarówką Mercedesa ze stalą i jechał około 80 mil na godzinę, jeśli chodzi o korki - co jest niezwykle powszechne na brytyjskich autostradach.

Według Shammasa kierowca Fiesty doznał licznych obrażeń ciała, w tym złamań dwóch kręgów, kostek i urazów głowy, ale najwyraźniej przeżył katastrofę. Już kierowca ciężarówki twierdził, że stracił uwagę i został skazany na 12 lat więzienia po tym, jak śledczy doszli do wniosku, że próbował zahamować ciężarówkę tylko na pół sekundy przed zderzeniem.