Lekarka we własnej pracy pomaga innej kobiecie rodzić

W ostatnią niedzielę, 23 lipca, położnik Amanda Hess przybyła do regionalnego centrum medycznego Frankfort w Kentucky (USA), aby wykonać kolejną pracę, tylko własną! Była w drugiej ciąży i wybrała dziecko w tym samym miejscu, w którym pracuje.

Tylko Amanda słyszała, że ​​inna kobieta miała wypadek podczas porodu i że dyżurnego lekarza nie ma w tym momencie w budynku. Szybko położnik poszedł do następnego pokoju i zobaczył, że bicie serca dziecka Leah Halliday-Johnson było niebezpiecznie niskie, więc pomogła sprowadzić malucha na świat.

Leah pozuje ze swoimi dziećmi: noworodek przyszedł na świat z rąk własnego lekarza

Po zakończeniu misji wróciła do swojego pokoju, czekając na swoją kolej na urodzenie dziecka. Mała Ellen Joyce przyszła na świat następnego ranka, w poniedziałek (24), ważąc nieco ponad 3 kg. Historia została opublikowana na Facebooku przez współpracownika Amandy i wkrótce stała się wirusowa.

Położnik rozważał nawet pracę do ostatniej chwili, ale nie dosłownie. „Otrzymałem telefon dzień wcześniej, więc naprawdę myślałem, że pracuję do ostatniej chwili. Ale to dosłownie do ostatniej sekundy - powiedział krótko potem.

Doktor Amanda pokazuje noworodka swojej najstarszej córce