Czy słyszałeś o intrygujących mumiach Kabayan?

Ogólnie rzecz biorąc, kiedy myślimy o mumiach, pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl, są całkowicie zabandażowane ciała przechowywane w Egipcie przez tysiące lat. Istnieje jednak wiele różnych rodzajów mumii i procesów mumifikacji na całym świecie - a jednym interesującym i mało znanym jest mumia Kabayan, miasto położone w prowincji Benguet na Filipinach.

Mumie są związane z ludem Ibaloi, rdzenną grupą, która od tysiącleci mieszka w Kabayan, górzystym regionie na północy kraju. Zajmują się głównie uprawą ryżu i zwykle są bardzo gościnni dla „obcych”. Jednak na ich ziemi jest coś ciekawego: góra, której szczyt służy jako nekropolia dla setek zmumifikowanych ciał przechowywanych w jaskiniach.

Nieujawniona lokalizacja

Kabajskie mumie odkryto dopiero na początku XX wieku, kiedy działalność przemysłowa dotarła do Benguet - i natknęła się na nie grupa drwali. Problem polega na tym, że ciała zostały splądrowane i wkrótce nekropolia stała się jednym z najbardziej zagrożonych stanowisk archeologicznych na świecie.

Mumie w swoich małych trumnach

Rząd Filipin został zmuszony do podjęcia szeregu działań w celu zachowania mumii, dlatego dziś bardzo trudno jest znaleźć nekropolię. Po pierwsze, dokładna lokalizacja tego miejsca jest utrzymywana w tajemnicy przez władze, ale o ile wiemy, dotarcie do mumii wymaga długiej jazdy krętymi górskimi drogami - i kolejnych pięciu godzin wędrówek.

Wreszcie ci, którzy dostaną się na nekropolię, napotykają mnóstwo jaskiń z wejściami chronionymi kratami i kłódkami. Ponieważ mumie znajdują się w tych jaskiniach, przechowywane - niektóre z nich przez ponad 1000 lat - w dziwnych małych drewnianych trumnach.

Proces mumifikacji

Jednym z czynników, które sprawiają, że mumie Kabayan są tak intrygujące, jest rytuał służący do przechowywania zwłok. Wynika to z faktu, że proces mumifikacji rozpoczął się, gdy dana osoba jeszcze żyła! Tak więc, gdy jakiś członek plemienia Ibaloi był na skraju śmierci, ten człowiek spożył słony napój, który zaczął stopniowo odwadniać jego ciało.

Ciała zmumifikowano w pozycji siedzącej

Po śmierci zmarłego dokładnie umyto i posadzono nad źródłem ciepła do palenia - przez tygodnie, a nawet całe miesiące. Dzięki temu zwłoki straciły całą wodę, aż w końcu stały się najwyraźniej suche i zmumifikowane. Ciała były jednak nie tylko palone na zewnątrz ...

Po zakończeniu pierwszego etapu procesu następny obejmował także palenie wnętrza ciał - i ich narządów - dymem tytoniowym wprowadzanym przez ujścia trupów. Wreszcie, po zakończeniu mumifikacji, ciała zostały ponownie oczyszczone ziołami, umieszczone w małych drewnianych trumnach i przechowywane w jaskiniach.

Więcej mumii

Zwyczaj zachowania umarłych w tym skomplikowanym procesie zaczął zanikać około XVI wieku, kiedy przybyli europejscy osadnicy na Filipiny - a miejscowi zaczęli stosować zagraniczne praktyki w radzeniu sobie ze swoimi zmarłymi.

Łup

Niestety, jak wspomnieliśmy wcześniej, po odkryciu mumii Kabayan kilka z nich zostało skradzionych i sprzedanych za złoto międzynarodowym kolekcjonerom. Władze filipińskie były w stanie odzyskać osiem mumii kilka lat temu - które zostały należycie zwrócone do jaskiń po tym, jak członkowie plemienia Ibaloi przeprowadzili nowy rytuał pogrzebowy.

Kilka zniknęło

Wśród nich był Apo Annu, ważny przywódca plemienny, który zmarł co najmniej 500 lat temu i którego ciało było pokryte tatuażami. Śledztwo w sprawie jej zniknięcia ujawniło, że mumia została skradziona przez filipińskiego pastora i okazała się atrakcją cyrkową w Manili. Następnie przeszedł przez ręce kilku kolekcjonerów, dopóki nie został przekazany do muzeum w 1984 roku - co powiadomiło władze i zwróciło mumię ludowi Ibaloi.

W rzeczywistości członkowie plemienia byli bardzo zadowoleni z powrotu Apo Anu, ponieważ jak każda szanująca się mumia była również związana z przekleństwem! Według Ibaloi, po kradzieży późnego tatuowanego przywódcy region dotknął długie susze, głód, a nawet trzęsienia ziemi. Na szczęście twoje zwłoki wróciły do ​​twojej górskiej jaskini. Jednak wciąż istnieją „zagubione” mumie, co jest naprawdę szkoda.

* Wysłany dnia 28.09.2016