Czy wiesz, co osoba musi zrobić, aby udowodnić, że została porwana przez kosmitów?

Jedną wspólną cechą wszystkich, którzy przysięgają, że zostali porwani przez istoty z innych planet, jest to, że do dziś nikt nie był w stanie udowodnić, że „porwanie” miało miejsce. Czy znasz wskazówkę fizyka teoretycznego Michio Kaku - znanego z przekształcania złożonych przedmiotów naukowych w dostępne dla lepszego zrozumienia - dla tych, którzy przechodzą przez to doświadczenie i nie chcą zwariować? Kradną coś od obcych!

Według Ashiosa Hamera z Curiosity, zapytany o to, Kaku wyjaśnił, że wierzy, że w tym stuleciu skontaktujemy się z obcą cywilizacją, prawdopodobnie przechwytując jakiś sygnał wysłany gdzieś z głębi galaktyki. Jednak jeśli chodzi o tę rozmowę o uprowadzeniu i zabraniu przez kosmitów na przejażdżkę latającym spodkiem, fizyk jest nieco bardziej sceptyczny.

Wizyty i spotkania

Według Ashleya, chociaż Kaku wierzy, że prędzej czy później wejdziemy w kontakt z istotami z innych planet, nie sądzi, aby kosmici przybyli na Ziemię. On - który jest nie tylko fizykiem, ale i futurologiem - wyobraża sobie, że kosmici po prostu przeniosą swoją świadomość na wiązkę laserową i przemierzą kosmos z prędkością światła, gdziekolwiek zechcą.

Michio Kaku

Michio Kaku (głośniki Keppler)

Ta metoda, nawiasem mówiąc, pozwoliłaby na stworzenie międzygalaktycznych „alejek”, przez które miliardy umysłów mogłyby podróżować Wszechświat - i odbyć podróż tutaj na Ziemię, aby odbyć wizyty. Z drugiej strony, jeśli obcy zdecydują się pojawić wokół ciała i duszy, Kaku powiedział, że powinny mieć co najmniej trzy podstawowe cechy.

Dla fizyka będą to: „oczy drapieżnika”, ponieważ drapieżniki są mądrzejsze od zdobyczy; przeciwstawne palce, takie jak nasze duże palce u stóp, ponieważ pozwalają nam efektywniej operować narzędziami i trzymać je; i wreszcie jakiś język do przekazywania i przekazywania wiedzy z pokolenia na pokolenie.

Ale wracając do tematu porwań, jak wspomnieliśmy na początku tej historii, Kaku tak naprawdę nie wierzy, że się zdarzają. Jeśli jednak ktoś przejdzie eksperyment i udowodni, że do niego doszło, sugeruje, że porwany znalazł sposób, aby ukraść coś obcym, nawet jeśli jest to kawałek papieru, zszywka lub zwykły spinacz do papieru. Wszystko, by udowodnić, że spotkanie było prawdziwe. A ty, drogi czytelniku, co o tym sądzisz?