Żyrafa umiera po uderzeniu głową w most drogowy

Wygląda jak scena z filmu If Drinking Don't Case Case - część 3, ale niestety tak się stało. Żyrafa zmarła po uderzeniu głową w most na autostradzie w pobliżu Pretorii w Południowej Afryce, a zwierzę zostało przewiezione jedyną w swoim rodzaju ciężarówką, kiedy doszło do wypadku.

„Na tym etapie widzimy tylko poważne obrażenia głowy. Kontynuujemy nasze dochodzenie, aby ostatecznie postawić zarzuty osobom odpowiedzialnym” - powiedział Rick Allan z Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt. Wiadomości z Johannesburga.

Właściciel żyrafy potwierdził lokalnemu reporterowi, że zwierzę zmarło. Kilku świadków donosiło, że widział dwie żyrafy podróżujące autostradą N1 w Pretorii, dzielące się wieloma tweetami i zdjęciami zwierząt na Instagramie.

Raporty świadków

Użytkownik Twittera powiedział w jednym z postów: „Zobacz, jak niski jest ten most i jak wysokie są żyrafy. Jak myślisz, kto by go minął? Chciałbym, żeby tego nie widziałem”

Świadek napisał w swoim poście „Widziałem dziś dwie żyrafy transportowane dziś do Pretorii drogą. Nie wiem, jakie są przepisy, ale gdy zmierzały w kierunku normalnego mostu na autostradzie, zobaczyłem jedną z żyraf uderzającą w głowę. tak okropnie. Mam nadzieję, że nic jej nie jest.

Mashable skontaktował się z autorem postu, Pabi Moloi, który pracuje również w lokalnym radiu i telewizji, i powiedział, że incydent będzie ją prześladował przez długi czas.

„Mój kuzyn i ja jechaliśmy w Pretorii ruchliwą drogą, kiedy zobaczyliśmy dwie żyrafy z tyłu ciężarówki. Wyciągnąłem telefon, aby zrobić im zdjęcia, ponieważ w mieście nie jest to bardzo częste. robiąc zdjęcia, ciężarówka przejechała pod mostem i nagle jedna z żyraf uderzyła mocno głową w beton. Dźwięk był tak głośny, że mój kuzyn, który prowadził, zapytał mnie, czy ktoś filmuje, bo myślała, że Słyszałem strzał! ”- powiedział Pabi Moloi.

Inny świadek napisał: „Zrobiłem to zdjęcie wcześniej na N1. Właśnie usłyszałem, że żyrafa zmarła! Najwyraźniej z powodu urazu głowy! Bardzo smutne!

Następnie szybko opublikowała swoje zeznanie. Do tego czasu Pabi nie wiedział, że żyrafa umarła. Nieufność minęła dopiero kilka minut później. „W lusterku wstecznym widzieliśmy, że ciężarówka się zatrzymała. Tylko jedna żyrafa wciąż stała. Odgłos uderzenia czaszki i siła, z jaką została rzucona głowa, jest czymś, czego nie zapomnę łatwo - powiedziała.

Filmowa rzecz

Kilku użytkowników Twittera zauważyło również podobieństwa do bardzo podobnej sceny z filmu If Drinking Don't Case, część 3, w którym postać Zach Galifianakis przypadkowo ścięła żyrafę, robiąc to samo, co prawdziwy właściciel żyrafy. Tylko tym razem wcale nie było śmieszne.

Właściciel żyrafy powiedział, że zwierzę rozciągnęło szyję na krótko przed wypadkiem, co spowodowało jego śmierć. „Minęliśmy wiele innych mostów” - powiedział.

Rick Allan z Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt powiedział, że ciężarówka biorąca udział w incydencie nie spełniała specyfikacji ustalonych przez Południowoafrykańskie Biuro Norm i zignorowała kody transportowe agencji dla zwierząt.

„Kiedy przewozisz żyrafy na otwartej drodze, twoja głowa powinna być przykryta specjalnie zaprojektowaną konstrukcją”, powiedział Allan.