Artysta grilluje odbyt w proteście przeciwko Donaldowi Trumpowi

Obecny prezydent USA nie jest znany ze swojej popularności, spójrzmy prawdzie w oczy i nie brakuje osób protestujących przeciwko temu, co mówi lub robi w swoim rządzie. Jak dotąd tak dobrze, prawda?

Protest, o którym teraz porozmawiamy, zwraca uwagę właśnie ze względu na swoją swoistość, że tak powiem. Zasadniczo artysta wykonawczy Abel Azcona postanowił wytatuować hasło kampanii prezydenta „Make America Great Again” - szczegół: tatuaż wykonano wokół jego odbytu.

Azcona, która wystąpiła w ponad 500 przedstawieniach i brała udział w ponad 100 wystawach artystycznych na całym świecie, wytatuowała przed niezliczonymi ludźmi. Dla niego znak jest aktem politycznym protestującym przeciwko kontrowersyjnym środkom rządu Trumpa, który nie współczuje przyczynom LGBT.

Całkowity protest

„Zawsze pracowałem z moim ciałem jako bronią i narzędziem politycznym. Od ponad 12 lat wykonuję przedstawienia polityczne i społeczne oraz wystawy, które już doprowadziły mnie do więzienia, aresztowania i śmierci. Wierzę w wzmocnienie ciała i ból. Odbyt jest strefą przyjemności dla wielu ludzi i obszarem grzechu dla innych. Myślę, że odkrycie odbytnicy i napisanie w moim odbycie faszystowskiego motta politycznego jest wyraźnie aktem krytycznym i wywrotowym - powiedział artysta w oświadczeniu opublikowanym w Huffington Post.

Dla niego wszyscy ludzie, którzy czują się marginalizowani lub dyskryminowani przez administrację Trumpa, powinni mówić najlepiej, jak potrafią: „Wierzę, że każdy, kto uważa się za innego, nigdy nie powinien milczeć. Musimy zaatakować. Musimy używać naszego ciała jako broni inicjacji. Jesteśmy dziwakami, kobietami, Meksykanami, czarnymi i innymi. I jesteśmy odważni. Sztuka jest największą znaną mi bronią krytyczną, społeczną i polityczną - powiedział.

Jeśli chcesz zobaczyć końcowy wynik tatuażu, który jest silnym i nieodpowiednim obrazem, kliknij link poniżej drugiego akapitu tego tekstu.