Lake Erie: Dlaczego on jest najbardziej lepki na świecie?

Czy znasz te koziołki, które były w małych doniczkach, z którymi bawiłeś się jako dziecko? Jezioro Erie wydaje się być zbudowane tylko z tych wątpliwych konsystencji, więc jest to najbardziej lepkie jezioro na świecie.

Mówimy o jednym z Wielkich Jezior Ameryki Północnej, uważanego za jedenastego co do wielkości na świecie. Erie Waters są odpowiedzialne za transport dużych nawigacji, a nawet za dostarczanie turbin Niagara odpowiedzialnych za dostarczanie energii wodnej do USA i Kanady.

Niestety, miejsce to ponosi konsekwencje przepływu ciężkich ładunków i nielegalnych połowów, zarówno z powodu zanieczyszczenia, jak i rozprzestrzeniania się toksycznych glonów. I to ze względu na wzrost liczby glonów, zjawisko występujące głównie latem, jezioro ma ten lepki i lepki wygląd.

Proliferacja

Źródło obrazu: Odtwarzanie

Obszar pokryty zielenią sięga nawet kilometrów, po tym jak wszystkie glony rozmnażają się szybko z powodu zanieczyszczenia wody, które otrzymują nawet materiał do oczyszczania ścieków. Innym czynnikiem sprzyjającym pojawieniu się zielonych alg w tym miejscu jest obecność światła, a ponieważ Eire jest płytką rzeką, promienie słoneczne mają większą penetrację. Wskaż glony.

Jeśli myślisz, że glony są tylko małymi roślinami i dlatego są niewinne, to mówimy o przeludnieniu toksycznych glonów. Czy umrą któregoś dnia? Die. Ale potem ich odpady trafiają na dno rzeki i ostatecznie pochłaniają tlen z wody podczas procesu niszczenia. Kto płaci za kaczkę? Biedne zwierzęta wodne, które giną w stadach.

I robi się coraz gorzej

Źródło obrazu: Reproduction / Cleveland

Właśnie dlatego jezioro Erie nierzadko wygląda jak kostnica dużej ryby. A jeśli uważasz, że na tym kończy się nieszczęście, pamiętaj, że wiele zwierząt żywi się tymi martwymi rybami i, oczywiście, jest również zanieczyszczonych.

Dzieje się tak, ponieważ Microcystis aeruginosa, czyli to złe wodorosty, uwalnia toksyczną substancję, która bezpośrednio uderza w wątrobę zjadacza, powodując śmierć psów i innych zwierząt, które atakują zielone wody, aby jeść ryby i powodować podrażnienie skóry., trudności w oddychaniu i problemy żołądkowo-jelitowe u ludzi.

Problem ten zaczął się w latach 50. XX wieku, kiedy rolnicy wylewali ścieki i odpady nawozowe do wód Erie. To znaczy: sytuacja była brzydka od dobrych dziesięcioleci, huh! Szkoda.