Arnold Schwarzenegger żartuje z ludzi udających figurę woskową

Kiedy Terminator powiedział „Wrócę”, nie kłamał. Gotowy na debiut piątego tytułu serii „Terminator”, Arnold Schwarzenegger był częścią bardzo zabawnego dowcipu w różnych lokalizacjach w Los Angeles, krainie kina amerykańskiego.

Aktor i były gubernator, scharakteryzowany jako jego najsłynniejsza postać, przechadzał się po ulicach Hollywood, gdzie wielu artystów zarabia małe pieniądze, podszywając się pod wielkie postacie filmowe. I, ku zaskoczeniu wszystkich, istniał prawdziwy Terminator!

Przechodząc obok słynnego muzeum figur woskowych Madame Tussauds, Schwarzenegger zajął miejsce swojego posągu i zaskoczył odwiedzających, którzy nie wierzyli w znakomitą obecność aktora.

Dobry żart

Wszystko po to, by promować akcję charytatywną za pośrednictwem strony internetowej Omaze. Po zarejestrowaniu się w programie i przekazaniu preferowanej kwoty (od 10 do 50 000 USD, od około 30 do 154 000 USD) otrzymujesz nagrody, które różnią się w zależności od było oferowane. Każdy, kto przekaże najwyższą kwotę, będzie mógł znaleźć Schwarzeneggera na czerwonym dywanie podczas premiery „Terminatora Genesis” i nadal oglądać z nim film i jeszcze jedną eskortę.

Via TecMundo.