13 Wpływające na obrazy i fakty, które zapamiętają tragedię z 11 września

11 września 2001 r. Osiemnaście lat temu miała miejsce jedna z największych tragedii w Stanach Zjednoczonych: atak na Bliźniacze Wieże. W sumie około 3000 osób zginęło, gdy 19 terrorystów z Al-Kaidy porwało cztery samoloty i wypuściło dwa z nich na południowe i północne wieże World Trade Center oraz jeden na Pentagon. Czwarty samolot rozbił się w Shanksville w Pensylwanii, zabijając wszystkich na pokładzie.

1. World Trade Center składało się z siedmio-wieżowego kompleksu o powierzchni 64.750 metrów kwadratowych.

2. Ponad 400 firm z 25 różnych krajów miało biura na miejscu. Liczba osób pracujących na dotkniętych wieżach osiągnęła 50 000.

3. Aby zrozumieć wielkość kompleksu, codziennie wytwarzano 50 ton odpadów i zużyto 8, 5 miliona litrów wody pitnej.

4. Przed 11 września World Trade Center doznał pożaru 13 lutego 1975 r. I ataku bombowego 26 lutego 1993 r.

5. Szacuje się, że 353 osób uwięzionych w wieżach podczas bombardowania mogło się komunikować, nawet wysyłając wiadomości pożegnalne.

6. Mężczyzna, który był na liście zaginionych bombardowań, znaleziono żywego rok później. 46-letni George Sims cierpiał na amnezję i schizofrenię.

7. Ponad 3000 dzieci zostało osieroconych przez rodzica.

8. Nawet przy sile uderzenia zawalenie się wież odpowiada 1% wybuchu bomby atomowej.

9. Fragmenty ciał ofiar znaleziono pięć przecznic dalej.

10. Szacuje się, że terroryści zderzyli się z budynkami z prędkością 450 km / h, co stanowi prawie połowę pojemności samolotu. Wyjaśnienie? Powyżej 800 km / h samolot przepychałby przed sobą tyle powietrza, że ​​kontynuacja trajektorii w linii prostej nie byłaby możliwa. Dlatego oprócz zmniejszonej prędkości wykonali zakrzywioną ścieżkę, aby dotrzeć do wież.

11. Po uderzeniu każda podłoga osiągnęła temperaturę 1000 stopni Celsjusza.

12. Bank inwestycyjny Cantor Fitzgerald LP miał biura na 101. i 105. piętrze, tracąc 658 z 960 pracowników.

13. Szacuje się, że co najmniej 200 osób wyskoczyło z budynków z powodu silnego ciepła i dymu. Wśród nich Jonathan Briley, który pojawia się na zdjęciu poniżej. Był znany z tego albumu przez fotografa Richarda Drew, później nazwanego Falling Man.