Czy Amelia Earhart przeżyła śmiertelną katastrofę lotniczą 80 lat temu?

Czy słyszałeś o Amelii Earhart? Dla tych, którzy nie wiedzą, była nieustraszoną amerykańską lotniczką, która stworzyła historię jako pierwsza kobieta, która latała sama nad Atlantykiem i otrzymała The Distinguished Flying Cross - główną nagrodę od amerykańskich sił zbrojnych za akty. bohaterstwa lub niezwykłych osiągnięć podczas lotów lotniczych.

Wyzwanie

Ta pionierka lotnictwa zdobyła wiele innych osiągnięć i medali w całej swojej karierze - karierę przerwano w lipcu 1937 r., Starając się być pierwszą kobietą latającą samolotem na całym świecie. 45 000-kilometrowa podróż rozpoczęła się 1 czerwca tego roku, kiedy Amelia opuściła Miami ze swoim nawigatorem Fredem Noonanem.

Amelia Earhart

29 czerwca 1937 r., Po przejechaniu około 11 000 kilometrów, wylądowali w Lae, Nowa Gwinea. Jednak para napotkała kilka problemów z powodu niedokładności na używanych przez siebie mapach, a następny przystanek, niewielka wyspa Pacific Howland nieco ponad 5000 km od Lae, byłaby jeszcze najtrudniejsza. .

Fred Noonan

Świadoma wyzwania Amelia usunęła z samolotu wszystkie nieistotne przedmioty, aby przewieźć więcej paliwa - i zajęła wystarczająco dużo, aby w razie potrzeby pokonać kolejne 440 km. Ponadto ustawiono dwa amerykańskie statki, aby oznaczyć drogę, a statek US Navy zacumowano w pobliżu małej wyspy.

Zniknięcie

Amelia i Noonan wyruszyły 2 czerwca o 10 rano czasu lokalnego - i chociaż prognozy pogody wskazywały, że obaj będą łapać dobrą pogodę, lotnik miał do czynienia z okresowym deszczem i mocno zachmurzoną świątynią, co utrudniało nawigację. Para nawet komunikowała się drogą radiową z personelem marynarki wojennej, ale transmisje były problematyczne, pełne przerw i hamowane przez zakłócenia.

Co - dokładnie - by się stało?

W jednej z ostatnich wiadomości Amelia poinformowała, że ​​wierzy, że leci nad łodzią, chociaż jej nie widziała i że ma problemy z komunikacją. Poinformowała również, że skończyło jej się paliwo, ale statek nie mógł nawiązać kontaktu. W końcu lotnik powiedział, że leci z północy na południe, a potem nic więcej nie zostało przekazane.

Natychmiast zorganizowano misję ratunkową, która stała się jedną z największych operacji poszukiwań morskich, jakie kiedykolwiek miały miejsce w historii. Jednak 19 lipca, po objęciu powierzchni prawie 650 000 kilometrów kwadratowych i zainwestowaniu ponad 4 milionów dolarów, akcja została anulowana. Amelia została ostatecznie prawnie ogłoszona śmiercią w 1939 r. I od tego czasu jej zniknięcie intryguje historyków, ekspertów lotniczych i obserwatorów świata, a pojawiają się teorie i możliwe wskazówki oraz możliwe wskazówki co do tego, co się naprawdę wydarzyło.

Nowa teoria

Nie jest tak, że w tym tygodniu pojawiły się nowe (rzekome) dowody na los Amelii! Zespół śledczych History Channel podobno znalazł stare zdjęcie zrobione po zniknięciu samolotu, które według nich pokazałoby lotnika żywego w doku na atolu Jaluit na Wyspach Marshalla.

Zdjęcie odkryte w Archiwum Narodowym

Zdjęcie zostało odkryte w zbiorach Archiwum Narodowego i pokazuje kobietę wyglądającą jak Amelia - oraz mężczyznę takiego jak Noonam - w japońskiej areszcie. Kilku niezależnych analityków, którzy spojrzeli na zdjęcie, wyraziło przekonanie, że materiał nie został zmanipulowany, i wierzą, że ludzie na zdjęciu mogą być rzeczywiście lotnikami.

Według śledczych zdjęcie zostało odkryte w 2012 r., Ale wyniki analizy - która stała się dokumentem - ujawniono dopiero teraz. Jak się okazało, obraz został prawdopodobnie kliknięty w 1937 r., A wśród ludzi, którzy wydają się pochodzić z Atolu, można zobaczyć dwie rasy białej, jedną siedzącą na stacji dokującej, a drugą stojącą w lewej części sceny.

Czy to naprawdę oni?

Naukowcy doszli do wniosku, że kobieta ma proporcje ciała pasujące do Amelii i jest ubrana w podobny sposób jak lotnik. Jeśli chodzi o mężczyznę, eksperci wskazali, że zarówno wysokość, jak i linia włosów przypominają Noonana. Ponadto w tle analitycy zidentyfikowali japoński statek Koshu holujący coś, co według nich jest rozbiciem samolotu Amelii.

Co więcej, zgodnie z plotkami krążącymi na Wyspach Marshalla, para lotników przeżyła katastrofę, ale Japończycy zostali zabrani do Saipan na Wyspach Mariany, aresztowani pod zarzutem szpiegostwa i tam zmarli. Japoński rząd zaprzecza, jakoby Amelia i Noonam byli przetrzymywani jako więźniowie, ale wiele dokumentów z tamtych czasów zostało zniszczonych podczas II wojny światowej.