Pierwszy znaczek w paszporcie nigdy nie zapominamy

Spieszy mi się, aby zrobić mój nowy paszport. I proszę, z szeregiem dokumentów i czekam na ciebie w policji federalnej. Byłem bardzo dobrze uczęszczany do zrobienia dokumentu, byłem szczęśliwy, kiedy pozwolili mi zrobić nowe zdjęcie, ponieważ nie podobało mi się pierwsze. Byłem szczęśliwy, aż do wczoraj, kiedy poszedłem po nowy paszport, miałem niespodziankę: na dzisiaj brak paszportu.

Wróciłem do domu trochę sfrustrowany, ale skorzystałem z okazji, aby ponownie spojrzeć na mój pierwszy paszport. Zrobiłem dokument i wziąłem siedmioletnią wizę amerykańską, rok mojego pierwszego stempla wyjazdowego. Nie ma sposobu, aby pamiętać, wycieczka była najlepsza, szczególnie dla dziecka.

W tym czasie ledwo mówiłem po angielsku i spadłem ze spadochronem na wycieczkę na Florydę z matką, prezent od mojego ojca. Ponieważ jestem małym maniakiem od dzieciństwa, wybrałem się na wycieczkę, aby poznać NASA (w tym czasie wszystkie obiekty znajdowały się w Cape Canaveral), bardzo podobały mi się parki Disneya i kupiłem swoją pierwszą grę wideo, którą mam dzisiaj: Super Nintendo.

Podróż się opłaciła, a po drodze nawet złapaliśmy huragan. Stamtąd przywiozłem wiele dobrych wspomnień i ducha przygód w podróży, takich, jakie znajduję do dziś, nawet podczas moich mniej odległych spacerów.

Dzisiaj ponownie wsiadam do Santa Catarina, ale dziś moim celem jest Florianópolis. Mam nadzieję, że przyniosę wam wiele wieści o południowych plażach. Do zobaczenia w przyszłym tygodniu!