Pamiętasz Planetę 9? Wygląda na to, że wokół Układu Słonecznego krąży 10. świat

Czy pamiętasz wiadomości, które krążyły o możliwym istnieniu innego świata w Układzie Słonecznym - Planety 9? Tutaj w Mega Curioso publikujemy szereg artykułów na ten temat i wyjaśniamy, że naukowcy od dawna wierzą, że w naszym sąsiedztwie może być więcej członków, szczególnie po zidentyfikowaniu dziwnych anomalii w Pasie Kuipera, regionie przestrzeń, która wyznacza granicę naszego układu planetarnego.

Jeśli planeta 9 istnieje - pomimo mocnych dowodów, nie została jeszcze „zobaczona” - astronomowie uważają, że jest ona prawdopodobnie 10 razy masywniejsza niż Ziemia i okrąża 700 AU (AU = jednostka astronomiczna) z dala od Ziemi. Słońce, czyli 700 razy większa niż średnia odległość między nami a naszą gwiazdą. Daleko, prawda? Dużo! Do tego stopnia, że ​​naukowcy szacują, że Planeta 9 zajmie od 10 000 do 20 000 lat, aby okrążyć gwiezdnego króla.

Jeszcze jeden!

Cóż, jeśli uważasz, że to fajne, że ten daleki wielki świat jest na zewnątrz, przygotuj się, ponieważ są wieści, że może być też Planeta 10! Według Patricka Caughilla z Futuryzmu badacze z University of Arizona wykryli więcej anomalii w Pasie Kuipera - co według nich sugeruje, że istnieje tam dziesiąta planeta.

Pas Kuipera

Jeśli byliście ciekawi tej anomalii, pas ma wiele obiektów niebieskich, niektóre większe, inne mniejsze, ale które, biorąc pod uwagę ich ogromną odległość w granicach Układu Słonecznego, nie wywierają dużego wpływu grawitacyjnego. o naszej planecie lub naszych sąsiadach.

Jednak według Patryka, dzięki postępowi technologicznemu i badaniom astronomicznym, które przeprowadzono w ostatnich latach, ruchy orbitalne obiektów znajdujących się w pasie można monitorować i przewidywać. Zatem, gdy zostanie wykryty jakiś dziwny ruch, wskazuje to na możliwość, że jakaś duża gwiazda - o której jeszcze nie wiemy - wpływa grawitacyjnie na orbity obiektów pasowych.

W tym miejscu wchodzi (możliwa) planeta 10. Jednak w przeciwieństwie do planety 9 astronomowie z Uniwersytetu w Arizonie uważają, że ten nowy kandydat znajduje się w odległości zaledwie 50 jednostek AU, znacznie bliżej niż inny tajemniczy świat, i szacuje, że miałby wymiary podobne do Marsa. .

Czy tak będzie

Astronomowie, którzy ogłosili tę wiadomość, są pewni, że anomalie wskazują na istnienie tej 10. planety, ale zgodnie z oczekiwaniami nie wszyscy zgadzają się z interpretacją dziwnego ruchu. Jest tak, ponieważ według niektórych badaczy istnienie tak bliskiej planety nie mogło pozostać niezauważone tak długo.

Byłoby miło mieć więcej sąsiadów, nie sądzisz?

Mimo to naukowcy opowiadający się za istnieniem naszego potencjalnego sąsiada twierdzą, że będzie to bardzo niefortunny zbieg okoliczności, jeśli anomalie nie są spowodowane przez planetę, i wyjaśnił, że ruch zdecydowanie sugeruje, że liczba 10 jest tam, czekając na potwierdzenie. Z naszej strony będziemy musieli poczekać, aż astronomowie przeprowadzą więcej badań i obserwacji, aby sprawdzić, czy ten świat naprawdę istnieje. A ty co myślisz?

***

Ciekawa Mega jest na kilku portalach społecznościowych, wiesz? Możesz śledzić nas na Facebooku, Instagramie, a także na Twitterze! Chodź z nami!