Niesamowite: kamera rejestruje 1 bilion klatek na sekundę

W 1969 r. Można było po raz pierwszy sfotografować pocisk przebijający jabłko. Zainspirowany tym wyczynem profesor Ramesh Raskar zaangażował się w znacznie większy projekt: wynalezienie kamery, która nadążałaby za ruchem światła - i dzięki temu nadążała za najszybszą znaną nauce prędkością.

I niesamowite, że to zrobił! Wynik? Aparat, który może wykonać 1 bilion klatek na sekundę. Urządzenie jest tak niesamowite, że możesz także robić zdjęcia i filmować, odbijając światło, czyli „widzieć” coś (lub osobę), która znajduje się za martwym punktem.

Wynalazek może być wykorzystywany do ratowania ludzi w miejscach, w których upośledzenie wzroku, aby zapobiec wypadkom drogowym, a nawet stworzyć nowy rodzaj sztuki. Jeśli chcesz zobaczyć, co potrafi ta kamera, po prostu obejrzyj wideo powyżej - praca zacznie się wyświetlać po dwóch minutach odtwarzania.

Niesamowite, nie?

Źródło: YouTube