Starsza kobieta rzuca monetami w turbinę samolotową przez „szczęście” i opóźnia lot o 5 godzin

Są ludzie, którzy zwyczajnie boją się śmierci, ale z jakiegoś powodu muszą wsiąść do samolotu. Pozostaje tylko apelować do każdego możliwego rodzaju mandingi, aby nie panikować: modlić się, brać lekarstwa, upić się, lub, jak to miało miejsce w zeszły weekend, wrzucić monety do turbiny samolotu na szczęście.

80-letnia dama, która podróżowała ze Szanghaju do Kantonu, wchodząc po schodach na pokład samolotu, postanowiła wrzucić kilka groszy do turbiny samolotu, aby wszystko było w porządku.

Na szczęście - tak, rzeczywiście - niektórzy pasażerowie zauważyli waleczność przesądnej starszej pani i zaalarmowali załogę, która opóźniła procedurę wejścia na pokład, aby usunąć małe metalowe przedmioty z silnika.

Starsza Chinka wrzuca monety do silnika samolotu, by „powodzenia”, wstrzymuje lot przez 5 godzin https://t.co/1h5iTTse8C pic.twitter.com/XI5bB7iRc7

- The Straits Times (@STcom) 27 czerwca 2017 r

150 pasażerów ewakuowano, aby ekipa obsługi mogła poświęcić kilka godzin na demontaż turbiny, wyjęcie monet i sprawdzenie, czy wszystko jest w porządku - dopiero po pięciu godzinach lot mógł odlecieć.

W sumie z paliwa wystartowało dziewięć monet. Stara kobieta, która podróżowała z mężem, córką i zięciem, twierdziła, że ​​rzucała przedmiotami, modląc się o bezpieczeństwo lotu.