Góra lodowa wielkości Singapuru spada na Antarktydę

Obserwatorium NASA donosi, że duża część singapurskiego lodu przełamała Antarktydę i wkrótce może dryfować na Ocean Antarktyczny. Nazwany B-31 przez US National Ice Center, blok ma około 700 kilometrów kwadratowych i teraz pływa w Pine Island Bay, na południowy zachód od południowego krańca Chile.

Według obserwatorium, obrazy radaru w podczerwieni pokazały pęknięcie oddzielające B-31 od reszty Antarktydy w lipcu tego roku, ale dopiero niedawno zaczęły oddalać się od wybrzeża.

Zdjęcia pokazują przed i po pozycji góry lodowej Źródło obrazu: Odtwarzanie / NASA

Na razie nowa góra lodowa prawdopodobnie pozostanie w zatoce Pine Island, ale kiedy zatoka doświadczy corocznej redukcji lodu, która nastąpi na początku przyszłego roku, jest całkiem prawdopodobne, że się rozluźni.

Dzięki temu jest podatny na złapanie jednego z dwóch prądów płynących wokół kontynentu, a tym samym „nawigację” w pobliżu tras łodzi.

„W ostatnich dniach góra lodowa zaczęła pękać, a teraz między nią a lodowcem rozwinęła się mila lub dwie wody. Zwykle lodowiec w tym obszarze opuszcza Pine Island Bay, ale kiedy odejdą, mogą udać się tak daleko na wschód wzdłuż wybrzeża, jak mogą krążyć w głównej części Południowego Atlantyku ”- mówi Grant Bigg z Uniwersytetu Sheffield.

Ruch lodowca będzie stale monitorowany, aby przewidzieć jego ruch. Według naukowców znajduje się on na Drake Pass między Przylądkiem Horn w Ameryce Południowej a Południowymi Szetlandami na Antarktydzie.