To stworzenie ma ponad 400 łap, 200 trutek i 4 penisy.

Czy dobrze spojrzałeś na małe stworzenie powyżej? Niedawno odkrył go biolog Jean K. Krejca w jaskini w regionie Sierra Nevada w Kalifornii (nie w Hiszpanii!). Jest to jedyny okaz, jaki udało się schwytać to ciekawe zwierzę.

Według Bena Guarino z The Washington Post po analizie zwierzęcia w laboratorium Jean odkrył, że jest to nowy gatunek. Jak się okazuje, zwierzę, samiec, ma 207 par łap oraz ponad 200 gruczołów, które wydalają (prawdopodobnie) toksyczną substancję - prawdopodobnie jako mechanizm obronny - i jest wyposażony w cztery „penisy”.

Niepublikowane gatunki

Według Bena zwierzę nosi imię tobini Illacme i jest drugim co do wielkości stworzeniem, jakie kiedykolwiek znaleziono na świecie. W odniesieniu do penisów warto wyjaśnić, że zwierzę ma specyficzne struktury reprodukcyjne do przenoszenia nasienia, a oprócz cech opisanych powyżej ma usta i mechanizm do żucia.

2 cale długości i 414 łap!

Bałeś się znaleźć takie zwierzę przed sobą? Ponieważ nie ma powodu do strachu, ponieważ oprócz tego, że ma tylko około 2 centymetry długości, jest całkowicie ślepy i prawdopodobnie żyje na diecie zjadającej grzyby, znaleziono tylko jedną kopię błędu - chociaż naukowcy mają przeprowadził serię wypraw do jaskiń kalifornijskich.

Badania wykazały, że jest to scyzoryk - znany również pod nazwą wesz węża - i że zwierzę jest „spokrewnione” z innym niezwykle rzadkim zwierzęciem, I. plenipes, które jest najbogatszym okazem na świecie. Świat: 750. Kontynuowane będą analizy I. tobini, podobnie jak wyprawy naukowców odkrywców jaskiń, którzy nadal szukają nowych gatunków, które świat mógłby poznać.