Naukowcy potwierdzają znalezienie najstarszej cząstki w historii

W 2001 r. Naukowcy stwierdzili, że znaleźli 4, 4 miliarda lat kryształów cyrkonu. Ale oczywiście było wiele kontrowersji i niewiele osób w to wierzyło. Dopiero teraz byli w stanie udowodnić to oświadczenie.

Kryształy są niewidoczne gołym okiem i zostały znalezione przez geologów na kozim ranczo w odległym australijskim regionie zwanym Jack Hills.

Region Jack Hills Źródło zdjęcia: Reproduction / The Jeweler Blog

13 lat zajęło naukowcom udowodnienie wieku tych kryształów, ponieważ w nich poruszały się atomy ołowiu. „A jeśli tak się stanie, gdy atomy są skoncentrowane, znajdziesz wiek starszy od prawdziwego”, wyjaśnia John Valley, geochemik z University of Wisconsin.

Mogli dowiedzieć się, ile czasu zajęło tym atomom zatrzymanie się, a następnie byli w stanie dokładnie zmierzyć długość życia kryształów. Ten pomiar ma margines błędu wynoszący „tylko” sześć milionów lat.

Prawie w tym samym wieku co Ziemia!

Podaje się go jako szacowany wiek Ziemi 4, 6 miliarda lat, dzięki badaniu meteorytów. Powszechnie wiadomo, że w tym pierwszym wieku geologicznym na naszą planetę miał bardzo duży wpływ - coś wielkości Marsa - przekształcając ją w czystą lawę, która zrodziła księżyc.

Tak więc te kryształy cyrkonu można dopasować do epoki prekambryjskiej, znanej również jako Eon Hadeano, zaraz po stworzeniu naszej planety i w momencie wspomnianego zderzenia.

Teraz chcielibyśmy tylko dotykać skał, które są tak stare jak te cząsteczki.