Niesamowita historia psa bez oczu, który został psem terapeutą
Psy Golden Retriever są uważane za jedne z najpiękniejszych i najpiękniejszych psów na świecie - zawsze bardzo czuły. Pies Smiley jest właśnie taki, ale ma dużą różnicę, która czyni go niezwykle inspirującym zwierzęciem: Smiley urodził się bez jego oczu.
Przestraszony dwuletni szczeniak został dawno adoptowany przez Joane George w Kanadzie. Pozostawione w schronisku dla psów wczesne lata Smileya wcale nie były łatwe, cierpiały na inne psy i brak zainteresowania potencjalnymi właścicielami, którzy nie wzięli go za to, że był ślepy. Na szczęście George znalazł go, zanim szczeniak został poświęcony, i zabrał Golden Retriever do domu.
Joane miała już niepełnosprawnego psa (głuchego) o imieniu Tyler i uznała za interesujące przyprowadzenie innego psa, aby dotrzymał mu towarzystwa. Tyler stał się szczęśliwym, skaczącym zwierzęciem, a George pomyślał, że to samo może spotkać małego Złotego. Po adopcji Smiley przeszedł kilka szkoleń, aby zostać terapeutą psów.
Po stawieniu czoła niektórym wyzwaniom ze strachu i niepokoju, Smiley zaczęła być bardziej pewna siebie i zadowolona z treningu. „Ludzie byli wokół niego tak zainspirowani, że wiedziałem, że będzie psem terapeutą i że powinienem podzielić się nim z innymi ludźmi” - powiedziała Joane George.
Ponad 11 lat, Smiley jest dziś niezwykle zdrowym i szczęśliwym psem, który pomógł wyleczyć wielu pacjentów. Często zabiera się go do szpitali, domów opieki i szkół, aby wchodzić w interakcje z ludźmi i pokazywać, że przezwyciężanie jest nieodłączne dla każdego - i że powinniśmy żyć najlepiej, jak potrafimy, takimi, jacy jesteśmy. Zobacz poniżej kilka zdjęć pięknej i przyjaznej buźki: