Czy znasz historię katastrofy Hindenburg?
Być może nie znasz szczegółów katastrofy sterowca LZ 129 Hindenburg, ale mogłeś zobaczyć przerażający obraz powyżej, prawda? Katastrofa z udziałem samolotu miała miejsce 6 maja 1937 roku i chociaż stała się wielką kulą ognia w powietrzu, z 97 osób na pokładzie, ponad połowa cudem przeżyła!
Hindenburg w ogniuSengundo Karl Smallwood z portalu Today I Find Out, sterowiec przyleciał z Frankfurtu w Niemczech i pierwotnie był przeznaczony dla morskiej stacji lotniczej Lakehurst w New Jersey w USA. Hindenburg przewoził 61 członków załogi, 36 pasażerów i psa o imieniu Ulla, który należał do jednego z podróżnych. Podróż trwała trzy dni i minęła bez dalszych incydentów - aż sterowiec zaczął przygotowywać się do lądowania.
Wielka Hindenburg
Hindenburg był jednym z największych statków powietrznych, jakie kiedykolwiek zbudowano - o długości 245 metrów i średnicy 41 metrów - i mógł osiągać prędkość do 135 kilometrów na godzinę. Jego struktura została wykonana ze stopu metalu zwanego duraluminium pokrytego bawełnianą plandeką traktowaną tlenkiem żelaza i impregnowanym proszkiem aluminium octanem maślanem celulozy.
W drodzePonadto sterowiec utrzymano w powietrzu dzięki 200 000 metrów sześciennych wodoru - który nadmuchał jego wnętrze - i był napędzany czterema 1200-konnymi silnikami Mercedes-Benz, które z kolei napędzały ponad 20 stóp. wysokości i miał zasięg lotu do 16 tysięcy kilometrów. Zobacz więcej szczegółów w następującej galerii:
Problem polega na tym, że, jak wiadomo, wodór jest łatwopalnym gazem, a co gorsza, były to również materiały użyte do pokrycia zewnętrznej plandeki Hindenburga. Nikt nie wie na pewno, co spowodowało pożar sterowca, i do dziś trwa debata na temat tego, co się naprawdę wydarzyło, ale jednym z najczęściej akceptowanych wyjaśnień jest to, że pożar został wywołany przez iskrę wywołaną przez energię statyczną zgromadzoną na płótnie. z powodu tarcia z powietrzem.
Piekło w powietrzu
Według kilku świadków pierwsze oznaki, że coś było nie tak ze sterowcem, zaczęły być zauważane około 25 minut po rozpoczęciu lądowania przez Hindenburga. Według doniesień w tylnej części samolotu zaczęto dostrzegać rodzaj jasnej aury i podejrzewa się, że była to nagromadzona energia statyczna lub sam początek pożaru.
StraszneWedług świadków ogień rozprzestrzenił się szybko i całkowicie pochłonął Hindenburg w mniej niż 1 minutę. Oczywiście pasażerowie sterowca spanikowali, a niektórzy podskoczyli na śmierć. Cudem większość ocalałych czekała na opuszczenie samolotu, gdy tylko spadnie on na ziemię, aw poniższym filmie widać nawet kilka uciekających. Obejrzyj:
Ostatecznie około 60% ludzi na pokładzie Hindenburga - 62 osoby - udało się uciec żywcem. Ulla, pies, niestety nie przeżył wypadku, a także zmarł mężczyzna na ziemi.
Co ciekawe, pomimo żalów, w porównaniu z niedawnymi wypadkami w lotnictwie cywilnym, wskaźnik przeżycia w wyniku katastrofy w Hindenburgu był dość wysoki. Oznaczało to jednak koniec ery sterowców w transporcie pasażerskim i spowodowało uraz wielu ludzi przerażonych podróżą dowolnym samolotem.