Uzależnieni społeczni częściej zapadają na depresję

Spędzanie wielu godzin w sieciach społecznościowych może być silnym wskaźnikiem depresji, a w niektórych przypadkach pogarsza stan u pacjentów już zdiagnozowanych. „Ludzie publikują tylko dobre rzeczy w życiu, takie jak podróże, chodzenie do dobrych restauracji i imprezowanie z przyjaciółmi. Powoduje to uczucie frustracji, niepewności i może wywołać depresję u tych, którzy śledzą życie innych osób w sieciach społecznościowych, ponieważ osoba ta wierzy, że jej życie jest mniej interesujące niż inni ”, wyjaśnia psycholog Edmundo Hospital Complex Vasconcelos, Ana Luiza Martins.

Według badania przeprowadzonego przez University of Pittsburgh School of Medicine, w którym wzięło udział 1778 osób dorosłych w wieku 19-32 lata, „osoby intensywnie używające” są prawie trzy razy bardziej prawdopodobne. cierpi na depresję niż ci, którzy rzadziej sprawdzają swoje sieci społecznościowe.

Depresja, uważana za cichą chorobę, jest często pomijana z powodu braku wiedzy. Ale według Ana Luízy Martins rodzina i bliscy przyjaciele mogą zobaczyć oznaki, że coś idzie nie tak. „Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę z otaczających nas ludzi. Zmiany w nawykach, takie jak jedzenie, picie lub spanie, wahania nastroju, takie jak większy smutek i / lub większa drażliwość, wymuszanie szczęśliwego oblicza, mówienie bardziej filozoficznie niż zwykle, intensywniejsze odczuwanie rzeczy i poczucie mniej optymistyczny pogląd to niektóre objawy ”- wyjaśnia.

Coraz powszechniejsze

Trawa sąsiada nie zawsze jest bardziej zielona ...

Według WHO choroba dotyka 4, 4% światowej populacji. Brazylia jest krajem o najwyższym wskaźniku depresji w Ameryce Łacińskiej, dotykającym 11, 5 miliona Brazylijczyków (5, 8% jej populacji). Jesteśmy także światowym rekordem w rozpowszechnieniu zaburzeń lękowych: 18, 6 miliona osób, co stanowi 9, 3% populacji.

Czynniki społeczne i polityczne, takie jak kryzys gospodarczy i rosnące bezrobocie, bezpośrednio wpływają na zachowanie ludzi, powodując wzrost lęku i depresji. „Jesteśmy częścią społeczeństwa, które składa się z konkurencyjności, stresu i konsumpcjonizmu, co dodatkowo depresjonuje ludzi”, wyjaśnia psycholog.

Mówienie o depresji jest również najlepszym sposobem zapobiegania i leczenia choroby. „Jest to sposób na zakończenie piętna, że ​​osoba cierpiąca na tę chorobę jest„ leniwa ”, „ niekompetentna ”lub„ świeża ”. Przy odpowiedniej wiedzy możemy potwierdzić cierpienie tej osoby, a następnie pomóc jej w znalezieniu odpowiedniego leczenia ”- mówi ekspert.

Według Ana Luízy Martins małe codzienne działania można uznać za tabletki zapobiegające chorobie stulecia. „Ważne jest, aby każdy żył własnym życiem, robił to, co lubi, zamiast robić po prostu rzeczy, które zadowolą innych. Nie należy również porównywać z innymi, ponieważ ludzie są wyjątkowi i żyją różnymi historiami ”- mówi ekspert. „Sieci społecznościowe są ważne we współczesnym świecie, ale przebywanie w otoczeniu ludzi, których kochasz, poświęcanie czasu dla siebie, ćwiczenia i wykonywanie przyjemnych czynności - wszystko to przynosi znacznie więcej korzyści” - mówi.

* Przez doradztwo

***

Mega walczy o nagrodę Digital Influencers Award i możesz pomóc nam zostać podwójnymi mistrzami! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się, jak to zrobić. Śledź nas na Instagramie i subskrybuj nasz kanał YouTube.