Restauracja pozwala płacić rachunki za „obserwujących na Instagramie”

W „Free Fall”, pierwszym odcinku trzeciego sezonu „Black Mirror”, widzimy, jak świat interakcji społecznych dominuje w prawdziwym życiu: ludzie z wyższymi ocenami mają uprzywilejowaną pozycję nad innymi, w różnym czasie oczekiwania. Teraz coś podobnego zadziałało w restauracji w Mediolanie we Włoszech: osoby z większą liczbą obserwujących na Instagramie mogą uzyskać zniżki, a nawet jeść za darmo!

Kompromisy między markami a wpływowymi podmiotami cyfrowymi nie są niczym nowym, ale to, co zrobiła restauracja This Is Not a Sushibar, jest nieco inne. Każdy, kto przyjedzie do sklepu i pokaże, że ma znaczną liczbę obserwujących na Instagramie, może użyć go jako „waluty” płatności.

bar sushi

Na przykład, jeśli masz od 1000 do 5000 obserwujących, otrzymasz sushi. Od 5 do 10 tysięcy to dwa sushi. Od 10 do 50 tysięcy są cztery. Od 50 do 100 tysięcy jest osiem sushi. Osoby z ponad 100 000 obserwujących otrzymują lunch lub kolację w całości na miejscu. Oczywiste jest jednak, że osoba ta musi opublikować profil reklamujący restaurację.

Promocja rozpoczęła się 11 października i nie ma terminu - przynajmniej jeszcze nie. Ponieważ jednak można zarobić na sushi z „skąpymi” tysiącami obserwujących, może ten rodzaj ujawnienia liczy dni, w końcu nikt nie marnuje wolnej pozycji, prawda?

***

Czy znasz biuletyn Mega Curioso? Co tydzień produkujemy ekskluzywne treści dla miłośników największych osobliwości i dziwactw tego wielkiego świata! Zarejestruj swój adres e-mail i nie przegap tego sposobu na pozostanie w kontakcie!