Zaraza biblijna? Nie! Kolejny zwykły dzień na rosyjskiej autostradzie

Jak wiecie, bardzo ostrożni Rosjanie często mają w swoich pojazdach kamery, których zdjęcia można wykorzystać jako dowód w sporach prawnych dotyczących wypadków i innych wypadków drogowych. Okazuje się, że urządzenia te rejestrują znacznie więcej niż tylko sceny samochodów okrążających drogę i (ewentualnie) golenie lub zderzenie - bo przecież w Rosji absolutnie wszystko może się zdarzyć!

Ostatnie wideo, które do nas przyszło uchwycone jedną z tych wspaniałych kamer, pokazuje pojazd biorący udział w czymś, co wydaje się być jednym z dziesięciu szkodników w Egipcie! Na pierwszy rzut oka mamy wrażenie, że samochód zmierza w kierunku wielkiej burzy piaskowej, ale nagle wpada w chmurę milionów - jeśli nie miliardów! - koniki polne. Patrz poniżej:

Według Grega Rasy z Auto Blog, scena została nagrana gdzieś w Republice Dagestanu, położonej na północnym Kaukazie, obszarze, który według lokalnych informacji poniósł ciężkie straty w rolnictwie z powodu przeklętych owadów w ostatnich latach.

Wydaje się, że wraz ze wzrostem temperatury region staje się bardziej „gościnny” dla zwierząt, które latem wykorzystują się do pożerania plonów. Tak czy inaczej, kierowca pojazdu, który dostał się do chmury szarańczy, będąc Rosjaninem, nawet nie był wstrząśnięty sytuacją i po prostu kontynuował, jakby nic się nie działo.