Polak spędza pół życia pisząc od numeru 1 do nieskończoności

Niektóre sztuki są tak konceptualne, że ludzkość zajmie lata, aby zrozumieć ich znaczenie. Jest to przykład największego GIF-a na świecie, który zamierza przekazać liczby do roku 3017. Polski Roman Opalka miał podobny projekt, ale był numerologiem # root, a nie #nutella .

W 1965 roku zaczął pisać cyfrę „1” na pustym płótnie i postanowił kontynuować sekwencję. Pierwszego dnia zatrzymał się na „400”, ale zamienił ten pomysł w projekt życiowy. Przez następne 46 lat Opalka pracowała nad tym, co nazywała „filozoficznym i duchowym obrazem postępu czasu, życia i śmierci”. Zmarł w przeddzień swoich 80. urodzin, osiągając niewiarygodną liczbę „5 607 249”.

Aby dać ci wyobrażenie o wielkości tej pracy, byłoby tak, jakby facet pisał liczbę na sekundę przez prawie 65 dni bez przerwy! Oczywiście wykonywał tę pracę powoli, bawiąc się z nim każdego dnia. Ostatnia praca została zatytułowana „1965/1-∞” i zakończyła się wcześnie, ponieważ Opalka zamierzała osiągnąć co najmniej „7 777 777” - liczbę o głębokim znaczeniu zarówno dla filozofii, jak i religii.

Roman Opalka pracuje nad swoją pracą

Oczywiście trudno jest sprawdzić, czy rzeczywiście pominął jakieś liczby, ponieważ zostały one zapisane na 222 różnych ekranach o wymiarach 195 x 135 cm. Ponadto użył bardzo lekkiego tuszu na czystym płótnie; więc musisz się zbliżyć, aby zobaczyć numerację.

Co gorsza, od 1972 roku Opalka postanowiła sprawić, by każdy ekran był o co najmniej 1% bielszy od poprzedniego. W 2008 roku osiągnął limit malowania bieli na biało - coś, co pozostało przez kolejne trzy (i ostatnie) lata projektu. Bądź cierpliwy, co?

Ekrany stawały się coraz wyraźniejsze