To może wydawać się kłamstwem, ale te przesadzone obrazy NIE są fotografiami

Może się to wydawać niewiarygodne, ale żaden z obrazów, które zobaczysz dalej, nie jest fotografią. Składają się z rysunków - tak, hiperrealistycznych portretów wykonanych za pomocą grafitu i węgla drzewnego na papierze. I znasz najbardziej niesamowite? Facet odpowiedzialny za tworzenie dzieł, Nigerian Arinze Stanley, sam nauczył się swojej sztuki!

Dużo talentu

Według Andrew Lasane z Colossal Arinze poświęca setki godzin na dokończenie każdego portretu i, jak widać, nie zapomina żadnych szczegółów. Jeśli przyjrzysz się uważnie obrazom, zauważysz, że oprócz wyrażeń, cieni i cieni, Nigeryjczyk nie przestaje odtwarzać nawet futra i kropel potu, a nawet dodaje zmarszczkom i niedoskonałościom postacie.

Rezultatem całej tej pracy i dbałości o każdy detal i szczegół, jaki można sobie wyobrazić, jest to, że odróżnienie portretów Arinze od prawdziwych zdjęć jest praktycznie niemożliwe. Sprawdź wybór poniżej i przygotuj się na wrażenia. My tutaj w Mega Curious na pewno zatrzymaliśmy się! Zobacz:

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

Portret hiperrealistyczny

(Arinze Stanley)

***

Czy znasz biuletyn Mega Curioso? Co tydzień produkujemy ekskluzywne treści dla miłośników największych osobliwości i dziwactw tego wielkiego świata! Zarejestruj swój adres e-mail i nie przegap tego sposobu na pozostanie w kontakcie!