Święty Mikołaj nie żyje: mógł zostać znaleziony grób królewski św. Mikołaja

Mikołaj z Miry urodził się w starożytnym mieście Patara, dzisiejszym terytorium Turcji, w 280 r. Jego historia jest nieco zagadkowa, ale uważa się, że jego rodzice zmarli, gdy był jeszcze młody. Następnie Mikołaj sprzedał wszystko, co miała rodzina, i pomógł biednym.

Szczególnie doceniał dzieci i ich matki, w tym ratując, zgodnie z legendą, trzy siostry przed sprzedażą w niewolę. Mikołaj także anonimowo pozostawiał monety biednym - być może stamtąd jego związek ze świętami Bożego Narodzenia. Dobry Samarytanin ostatecznie został biskupem regionu Mira, znanego obecnie jako Demre, Turcja, gdzie jeszcze bardziej zwiększył swoją religijność.

Mikołaj ostatecznie stał się jednym z najbardziej podziwianych świętych w Kościele katolickim po jego śmierci w grudniu 343 r. Lokalizacja jego grobu była niepewna, ale tureccy archeolodzy twierdzą, że w końcu znaleźli zaginiony grobowiec pierwszego Świętego Mikołaja. Odkrycia dokonano w kościele św. Mikołaja w Demre na podstawie analizy radarowej. Pod świątynią znaleziono jeszcze starszy budynek, który sprawił, że badacze uwierzyli, że jest to tunel, który prowadzi do grobowca słynnego świętego.

Święty Mikołaj

Historia św. Mikołaja stała się legendą Świętego Mikołaja

Skradzione kości?

Pomimo wiadomości, jeszcze długo zajmie sprawdzenie, czy archeolodzy mają rację. Okazuje się, że aby dostać się do tego miejsca, trzeba przejść przez podłogę kościoła, który jest wyłożony starożytnymi i cennymi mozaikami, obecnie dobrze zachowanymi. Naukowcy będą musieli przeanalizować wymiary wszystkich cegieł i kamieni, które tworzą fundament, a następnie usuwać je jeden po drugim, aby zrobić miejsce dla możliwego grobowca.

Jeśli opowieść ta zostanie zrealizowana, będzie to kolejny filar na zagmatwanej ścieżce, jaką podejrzewa domniemane ciało św. Mikołaja. W 1084 roku opowiada historię, że kości świętego zostały skradzione z jego grobowca i przeniesione do bazyliki zbudowanej na jego cześć we włoskim mieście Bira, w czasie niezwykle oddanym Mikołajowi. Te tak zwane „oficjalne” kości służyły jako modele do rekonstrukcji twarzy za pomocą komputerów w 2014 r.

Ale inna historia mówi, że to weneccy żeglarze ukradli kości Świętego Mikołaja z ich pierwotnego grobowca, ale w roku 1099! Odtąd byliby w stanie wiecznego odpoczynku w kościele San Nicolò al Lido, w mieście gondoli. Wreszcie inna legenda głosi, że rodzina z Normandii zabrałaby kości świętego do Irlandii Północnej w 1169 roku.

Grób

Zrabowany grobowiec w Demre może nie być św. Mikołajem

Wszystkie te historie mają być prawdą, ale każdy, kto splądrował szczątki Świętego Mikołaja, mógł być zdezorientowany. Salim Uzun, dyrektor topografii i historyk z Antalyi w Turcji, który stoi za nowym odkryciem, uważa, że ​​groby niezidentyfikowanych kapłanów zostały wyrzucone z kościoła św. Mikołaja, ale że prawdziwe kości świętego wciąż tam są! Czy tak będzie Wygląda na to, że zaraz wyjaśnimy tę historię!