Słuchanie „szczęśliwej” muzyki może stymulować kreatywność

Być może słyszałeś, że mowa o słuchaniu muzyki klasycznej - zwłaszcza kompozycji Mozarta - może nas uczynić mądrzejszymi, prawda? Cóż, prawda jest taka, że ​​badania wykazały, że słuchanie wszystkiego, co lubimy, czy to odgłosów natury, interesujących podcastów czy heavy metalu, może poprawić naszą zdolność do mentalnego manipulowania formami, co oznacza melodie austriackiego kompozytora (lub ktokolwiek inny) nie ma magicznej władzy nad ludzką inteligencją.

Jednak ... Według Yasmin Tayag z Inverse eksperymenty przeprowadzone przez naukowców z Sydney University of Technology w Australii i Radboud University w Holandii ujawniły, że niektóre piosenki mają moc stymulowania kreatywności. Ściślej mówiąc, utwory, które słuchacze oceniają jako „szczęśliwe”.

Studium

Według Yasmin naukowcy najpierw przeanalizowali wcześniejsze badania dotyczące wpływu muzyki na zachowanie. Następnie wybrali cztery kompozycje - „Cztery pory roku” Vivaldiego, „Adagio na smyczki” Samuela Barbera, „Mars the Messenger of War” Gustava Holsta i „The Swan”, Camille Saint-Saëns - że inne badania już określiły, że mogą promować nastroje „szczęśliwe”, „smutne”, „niespokojne” i „spokojne”, i oddzieliły selekcję, klasyfikując utwory jako pozytywne lub negatywne.

Dlatego naukowcy poprosili 155 osób o wysłuchanie selekcji, a następnie wykonanie serii testów kreatywności. Eksperymenty wykazały, że muzyka wpływa na „rozbieżną kreatywność”, to znaczy związaną z generowaniem nowych pomysłów i nowych perspektyw poprzez badanie różnych możliwych rozwiązań tego samego problemu.

Z drugiej strony naukowcy nie zauważyli żadnego wpływu na „zbieżną kreatywność”, związaną ze znalezieniem jedynego możliwego rozwiązania problemu. Ponadto wśród piosenek, których słuchacze słuchali przed testami, jedynym, który miał wpływ na kreatywność, była „Primavera” Vivaldiego, wcześniej uznawana za najszczęśliwszą z selekcji. Na wypadek, gdybyście byli ciekawi, „Łabędź” był spokojem na liście, „Adage for Ropes”, smutny i „Mars, posłaniec wojny” związany z niepokojem.

Wnioski

Naukowcy nie są pewni, co dzieje się z mózgiem, gdy jesteśmy narażeni na radosną muzykę, ale podejrzewają, że melodia może pomóc poprawić elastyczność poznawczą, a tym samym naszą zdolność do rozważania większej liczby możliwości i różnych podejść, gdy nadejdzie czas. rozwiązać problem.

Mając to na uwadze, badacze sugerują, że ilekroć poczujesz, że utknąłeś w rozwiązaniu czegoś, co doprowadza Cię do szaleństwa, zatrzymaj się na chwilę, wybierz kilka piosenek, które uważasz za szczęśliwe, włącz dźwięk, wdychaj powietrze. i daj się ponieść kreatywności i pomóż znaleźć odpowiedź na problem. Próbowanie nic nie kosztuje, prawda?