Ziemia to za mało: ludzie są również odpowiedzialni za ocieplenie Księżyca

Wyobraź sobie, jak długo gleba księżycowa pozostała nietknięta, dopóki nasi astronauci nie wkroczyli tam w 1969 roku? Minęły miliardy lat, zanim ktoś faktycznie nadepnął na Księżyc po raz pierwszy, ale naukowcy mogli nie pomyśleć o działaniu księżycowych regolitów - rodzaju pyłu pokrywającego powierzchnię naszego naturalnego satelity - a tym bardziej. wpłynęłoby na temperaturę całego księżyca.

W ciągu nieco ponad siedmiu lat, między 1969 a 1977 rokiem, temperatura w tym miejscu wzrosła o 2 stopnie Celsjusza, a hipoteza, że ​​planetolodzy analizują to odtąd, jest taka, że ​​podróżując w kosmos, podróżnicy kosmiczni odciągnęli regolity. i tworząc ciemną ścieżkę, która pozostawiała ziemię bez ochrony.

Zgodnie z kwietniowym artykułem w Journal of Geophysical Research: Planets, aby zrealizować swoją misję polegającą na zbieraniu materiału analitycznego, 12 naukowców Apollo obróciło się, powodując gorączkę księżycową.

Zespołowi naukowców planetarnych pod przewodnictwem Seiichi Nagihary z Texas University of Technology udało się odzyskać niektóre paski magnetyczne, które zaginęły przez dziesięciolecia, aby pomóc zrozumieć, czy jedna rzecz mogła wpłynąć na drugą. W końcu, ponieważ wzrost temperatury nastąpił natychmiast po wizytach, miałoby sens, że spowodowały zmianę.

Zdaniem naukowców dzieje się tak, ponieważ właśnie dlatego, że nigdy nie był bezpośrednio narażony na promieniowanie słoneczne, ten ciemniejszy teren byłby na niego bardziej wrażliwy, pochłaniając więcej ciepła.

Naukowcy podjęli wielki wysiłek, aby znaleźć taśmy, ponieważ były one jedynym sposobem analizy danych zarejestrowanych przez sondy temperatury umieszczone na powierzchni Księżyca przez samych astronautów. Udało im się zlokalizować 440 jednostek, ale wszystko w nich było zebrane tylko w 3 miesiące w 1975 roku.

Aby uzupełnić badanie, analitycy wykorzystali setki zapisów z Lunar and Planetary Institute, z odczytami ciepła z sond Apollo w latach 1973–1977, wypełniając luki.

Zdaniem naukowców, sama aktywność polegająca na chodzeniu do niektórych miejsc instalacji sond temperaturowych mogła przyczynić się do tego wzrostu: „W trakcie instalowania instrumentów może dojść do zmiany powierzchni termicznej otoczenia, w której chcemy dokonać pewnych pomiarów. „ Następnym razem Nagihara sugeruje, aby wziąć to pod uwagę przed założeniem tam sond.

***

Czy znasz biuletyn Mega Curioso? Co tydzień produkujemy ekskluzywne treści dla miłośników największych osobliwości i dziwactw tego wielkiego świata! Zarejestruj swój adres e-mail i nie przegap tego sposobu na pozostanie w kontakcie!