Zagadka rozwiązana? Możliwe, że zidentyfikowano kości Amelii Earhart

Amelia Earhart, jeśli nie wiesz, była słynnym amerykańskim lotnikiem, który po wygraniu serii kamieni milowych i medali i stając się pierwszą kobietą, która latała nad Atlantykiem, zniknął - prawdopodobnie po katastrofie gdzieś na Pacyfiku - podczas gdy próbował ukończyć światową podróż samolotem w 1937 roku.

* Oto podsumowanie (bardzo krótko) tego, co wiadomo o zniknięciu Amelii, ale możesz przejść do części odkrywania, jeśli wolisz!

Podsumowanie

W chwili jego zniknięcia misja ratunkowa zorganizowana w celu zlokalizowania wraku samolotu, a także ciała Amelii i jego nawigatora Freda Noonana, stały się jedną z największych operacji wyszukiwania na morzu, jakie kiedykolwiek przeprowadzono w historii. Ale po dwóch latach poszukiwań i ogromnej inwestycji czasu, pieniędzy i ludzkiego wysiłku działania zostały ostatecznie zawieszone.

Amelia Earhart

(Poczta krajowa)

Przez lata odbyło się o wiele więcej wypraw, ale nikt nigdy nie był w stanie znaleźć śladów lotnika, jej samolotu lub towarzysza podróży, ani dokładnie określić, do jakiego celu doprowadzili - zamieniając zniknięcie Amelii w jedną z najbardziej intrygujących tajemnic na świecie. światowe lotnictwo. I wiesz, co motywuje ten rodzaj tajemnicy, prawda? Tak jest, drogi czytelniku, do pojawienia się teorii ...

W Mega udostępniliśmy nawet jeden z nich tutaj - taki, który zyskał rozgłos w zeszłym roku. Możesz sprawdzić całą historię za pomocą tego linku, ale w skrócie, zespół History Channel znalazłby stare zdjęcie kliknięte w doku w Jaluit Atoll na Wyspach Marshalla, które według naukowców pokazują Amelię, Noonana i samolot, którym jechali.

Amelia Earhart i Fred Noonan

(Wiadomości CBS / Archiwum krajowe)

Zespół spojrzał na zdjęcie i doszedł do wniosku, że dwoma mieszkańcami Kaukazu, które można zobaczyć wśród tubylców, byli Amelia i Noonan, co sugeruje, że przeżyli katastrofę. Śledczy doszli również do wniosku, że pogłoski krążące wokół Wysp Marshalla - że para została schwytana przez Japończyków pod zarzutem szpiegostwa, tortur i zamordowania - mogą być prawdziwe. Zaledwie kilka dni po wyemitowaniu filmu z kanału History Channel japoński bloger o japońskiej historii wojskowej został opublikowany i ujawnił, że portret został kliknięty 2 lata przed zniknięciem Amelii.

Wiadomości

Cóż! W 1940 r. Brytyjska ekspedycja, której zadaniem było rozpoznanie wyspy Pacyfiku o nazwie Nikumaroro, natknęła się na garść ludzkich kości i resztę czegoś, co wyglądało na kobiecy but. Wezwano lekarza DW Hoodlesa do zbadania okazów, a po przeprowadzeniu serii pomiarów specjalista stwierdził, że kości należały do ​​mężczyzny, a zatem nie mogły pochodzić od Amelii.

Amelia

(wiadomości abc)

Jednak teraz Richard Jantz, profesor antropologii sądowej na Uniwersytecie Tennessee, postanowił ponownie zbadać kości i wydaje się, że Hoodles się mylił. Według Jantza metoda poprzednio stosowana do pomiaru kości była dość nieodpowiednia w porównaniu z technologiami, które pojawiły się na przestrzeni lat, więc błąd Hoodlesa jest zrozumiały.

Ale wracając do odkrycia Jantza, pracował nad opracowaniem programu komputerowego używanego przez naukowców kryminalistycznych na całym świecie, który może oszacować płeć i potomstwo danej osoby na podstawie pomiaru wielkości jego szkieletu.

Amelia Earhart

(Ludzie)

Następnie, po uzyskaniu informacji takich jak wzrost, waga, budowa i proporcje ciała - z informacji dostępnych w dokumentach, takich jak prawo jazdy pilota Amelia i prawo jazdy, a także inne zapisy lotników - badacz najpierw przeprowadził porównanie z więcej 2700 pomiarów obecnych w bazie danych programu. Zrobił to samo z kościami znalezionymi w Nikumaroro, a wyniki wskazały, że kości Amelii będą w 99% bardziej podobne do kości odkrytych na wyspie niż u innych osób, których pomiary są zgodne z programem Jantza.

Odkrycia naukowca zostały opublikowane w badaniu w czasopiśmie naukowym Forensic Anthropology i, jeśli się nie mylimy, szczególnie w tak znanym przypadku, jak Amelia Earhart, wyniki przedstawione przez Jantza prawdopodobnie zostaną skrytykowane przez innych ekspertów. A ty, drogi czytelniku, zgadzasz się, że pojawią się badacze kwestionujący ustalenia Jantza?