Insane: Brytyjczyk zostaje potrącony autobusem, przeżywa i idzie do pubu

Czego oczekujesz od osoby, która właśnie została mocno potrącona przez autobus? Pozwól jej się uruchomić lub, w najlepszym razie, przeżyć wypadek i udać się prosto po pomoc medyczną, prawda? Każdy w tej przerażającej sytuacji zrobiłby to - chyba że poszkodowanym pieszym był Brytyjczyk w drodze do pubu, bo spójrzmy prawdzie w oczy ... to środowisko jest o wiele bardziej interesujące niż szpital!

Ponieważ sceny - po prostu szalone - które zobaczycie później, miały miejsce w ubiegłą sobotę w Reading w Anglii i zostały uchwycone przez kamery bezpieczeństwa umieszczone na dowolnej ulicy w mieście. Pokazują mężczyznę idącego cicho w kierunku pubu, gdy nagle piętrowy autobus zawraca z określoną prędkością i uderza w pieszego w całości! Obejrzyj poniżej:

Dość postawa

Jak właśnie zobaczyłeś, po uderzeniu i wyrzuceniu na odległość kilku stóp uderzenie facet wstaje prawie natychmiast i wchodzi do pubu, do którego początkowo zmierzał. Jakby nic się nie stało. To takie proste. Mężczyzna nawet nie ogląda się za siebie! Lub do autobusu! I nawet nie uzyskasz satysfakcji od kierowcy! Nic dziwnego, że sceny stały się wirusowe i zaskoczyły wszystkich postawą Brytyjczyków.

Według Mike'a Browna z Inverse bohater trafiony autobusem nazywa się Simon Smith, a pub, do którego zmierza, nazywa się Purple Turtle. Pracownicy zakładu musieli mieć poczucie, że dzwonią do władz, ponieważ według Mike'a ani Simon, ani pasażerowie z kolektywu nie odnieśli poważnych obrażeń.

Simon Smith po szalonej katastrofie

Jednak sanitariusze i policjanci, którzy pojawili się na miejscu, wierzyli tylko, że facet został potrącony przez autobus - nawet po tym, jak Simon zapewnił go, że tak! - po obejrzeniu zdjęć zarejestrowanych przez aparat. Sytuacja jest badana przez lokalne władze, które badają, czy pojazd poruszał się z większą prędkością niż dozwolona.

Jeśli chodzi o ciekawe nastawienie pieszego, według Mike'a wydaje się ono odzwierciedlać typowe brytyjskie myślenie: „zachowaj spokój i kontynuuj swoje życie” - motywowane przez sam rząd w czasie II wojny światowej.