Pomnik znajduje się zakopany w głębokości zaledwie 10 cm w Angkor Wat

Religijny kompleks świątynny Angkor Wat w Kambodży ma tysiącletnią historię: został zbudowany około XII wieku przez króla Surawarmana II z Imperium Khmerów i jest poświęcony hinduskiemu boga Wisznu. Pod koniec XVI wieku został całkowicie opuszczony, odkrywany przez mieszkańców Zachodu około 300 lat później. W 1992 roku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Teraz, gdy stała się jedną z głównych atrakcji turystycznych Kambodży, Angkor Wat stał się miejscem wielu badań historyków. Kilka lat temu w tym regionie znaleziono starożytne miasto mające ponad 1200 lat. Tym razem w samej świątyni znaleziono wielką ludzką statuę, pochowaną na głębokości zaledwie czterech cali.

Statua jest od 30 do 40 centymetrów dłuższa niż średnia wysokość obecnego mężczyzny z Kambodży

Obraz ma około 1, 90 m wysokości i stał przy wejściu do jednego ze szpitali w Angkor Wat. Odkrycie jest fascynujące, ponieważ na przestrzeni wieków zrabowano ze świątyni kilka tysiącletnich przedmiotów. Niestety statua straciła obie stopy i część nóg, ale pokazuje gruntowne dzieło dekoracji i rzeźby z piaskowca.

„Panowanie Jayavarmana VII [następcy Suryavarmana II] było naprawdę niezwykłe pod względem programów społecznych. Szpital składał się z drewnianych budynków i kamiennej kaplicy, która pozostała jedyną, ponieważ drewniane konstrukcje już dawno zniknęły ”, wyjaśnia Im Sokrithy, jeden z liderów ekspedycji i ekspert w kompleksie Angkor.

Świątynia miała co najmniej cztery szpitale i są one wyrównane z punktami kardynalnymi. I chociaż wiemy o ich istnieniu od ponad 100 lat, dopiero teraz zaczęto je wykopywać, próbując zrozumieć, jak działała starożytna medycyna azjatycka.

Odkrycie nastąpiło 30 lipca