Olbrzymie roje moli atakują Azję Południowo-Wschodnią

Gigantyczne ćmy pojawiają się masowo w Malezji i Singapurze i nikt nie wie dokładnie, dlaczego. Naukowa nazwa Lyssa zampa, owady te są dość duże, a rozpiętość skrzydeł - przedłużenie od jednego wierzchołka skrzydła do drugiego - może osiągnąć ponad 15 centymetrów.

Nie są jadowite i do tej pory nie ma informacji, że mogą wywoływać choroby, ale w niektórych krajach Azji Południowo-Wschodniej jest tak wiele gigantycznych ćm, że tysiące z nich udało się nawet zatrzymać mecz piłki nożnej na stadionie Makmur Darul, pod koniec maja.

Mówi

Mystic Swarms

Zwierzęta te są przyjmowane z ciekawością przez większość ludzi, zwłaszcza mieszkańców tych regionów, ale istnieje wiele przekonań na ich temat. Malezyjska gazeta The Star przeprowadziła ankietę na swoim fanpage'u na Facebooku, pytając ludzi, co według nich jest przyczyną tego zjawiska, a odpowiedzi były bardzo przesądne.

„Starsi twierdzą, że to ktoś odwiedzający”, powiedziała Olivia Airine Sue, nawiązując do mitu, że ćmy są fizycznymi przejawami zmarłych bliskich. „Nie jest to dobry znak - powiedział Tom Said.

„To musi być znak, że wkrótce zdarzają się złe rzeczy”, skomentował użytkownik Vivien Wong. Populacja jest podzielona między podziw i ostrożność, i właśnie z powodu tych przesądów zabicie ich lub zakłócenie jest poważnym tabu.

Teorie przyczyn

Ćmy zwykle przychodzą latem, ale rzadko w dużych ilościach. Ostatni przeludnienie miało miejsce w 2005 r., Prawie 10 lat temu. Oczywiste jest, że ćmy przyciągają światła miasta, ale powód obecnej powodzi jest nadal tajemnicą.

Niektórzy eksperci uważają, że ich nadwyżka w tym roku wynika z braku drapieżników i pasożytów. Inni twierdzą, że pogoda w 2014 roku była szczególnie dobra dla gąsienic. Ale ostatecznie nie można tego powiedzieć na pewno. A ty, jak myślisz, co powoduje ten rój ćm?