Zaklinacz węży umiera po wypiciu krwi węża, która go ukłuła

Elies „Peter” Lenturio miał niezwykły tytuł: był wężowym królem Filipin. Niedawno jednak wyszedł na lepsze, gdy ugryzł go jeden z jego domowych węży. Peter poszedł otworzyć bagażnik swojego motocykla, w którym schowany był wąż, gdy został ugodzony go w lewą rękę.

Facet miał zdolność radzenia sobie z gadami od 15 roku życia, będąc dobrze znanym w regionie Sorsogon, w którym mieszkał. Przez całe życie Peter był gryziony przez węże kilka razy, ale zawsze potrafił uciec od szpitala, preferując domowe leczenie.

W tym drugim przypadku jednak sprawy nie ułożyły się zbyt dobrze: Peter zdenerwował się, odciął głowę węża, który go ukłuł, wyssał jego krew i ostatecznie i tak umarł. Członkowie rodziny uznali go za sztywnego i pieniącego się w ustach, już w stanie śmierci. Nie wiedzą, jak to się stało z kimś tak doświadczonym.

King Snake

Piotr był znany jako Miedziany Król

Zgodnie z historią, opowiadaną przez modny portal informacyjny, wąż, który ugryzł Petera, był zwierzakiem, bez żadnych oznak, że pewnego dnia zmieni swoje zachowanie. Historia nie mówi jednak, jaki to był wąż, tylko że był trujący - nieco oczywisty.

W ten sposób Piotr stał się częścią światowej statystyki: rocznie około 138 000 ludzi umiera z powodu ukąszeń węży. W sumie jednak gryzie ponad 5, 4 miliona ludzi, ale głównie przez nie-jadowite węże lub osoby, które szukają natychmiastowego leczenia i mogą odwrócić szkodliwe, a czasem śmiertelne skutki trucizny.