Po obejrzeniu „Egzorcysty” kobieta halucynuje przez 40 lat

57-letnia Gina Frost oglądała „Egzorcystę” w filmach w 1973 roku i dopiero teraz ujawniła, że ​​jej życie stało się prawdziwym horrorem. Twierdzi, że odkąd obejrzała ten film, nawiedzają ją straszne wizje śmierci.

Te wizje obejmowały na przykład makabryczne szczury wspinające się po ścianach twojego domu. Początkowo przerażona Ginny była zamknięta w swoim pokoju na dziewięć tygodni. Według niej film bardzo ją zranił i zmienił 40 lat jej życia w najstraszliwszą katastrofę.

Ginny przypomina sobie, że podczas oglądania filmu była bardzo przestraszona i że dokładnie tydzień później halucynacje zaczęły się i nigdy nie zakończyły. Według raportów Giny, opublikowanych w Mirror, często ma halucynacje na temat własnej śmierci.

„To tak, jakbym oglądał w głowie film, w którym jestem rozdarty na pół i torturowany. Wystarczy owinąć komuś żołądek i to mnie rozchoruje - powiedziała. Te halucynacje zdarzają się cały czas i wiążą się z hałasem, a nawet przedmiotami na sprzedaż w każdym sklepie.

„Niedawno przechodziłem przez ulicę i widziałem wystawę sklepową z chińskimi mieczami i inną bronią na wystawie. Od razu wiedziałem, że to będzie halucynacje, więc musiałem znaleźć miłe, ciche miejsce, w którym mógłbym napić się herbaty - wypalił.

Problem dotyczy życia społecznego Giny, która powiedziała, że ​​wolała zostać w domu i unikać „ryzykownych” sytuacji. Według niej ostatnie dziesięć lat było jeszcze gorsze. Wreszcie Gina zwróciła się o pomoc medyczną i zażywa leki mające na celu halucynacje. Co z horrorami? Nigdy więcej

Poprzez podsumowanie