Szczeniak opuszcza dom siusiu i kończy siódmy w maratonie

Aby wziąć udział w maratonie, potrzeba dużo sprawności - dla nikogo to nie jest nowe. Ale dla tego 2 1/2 letniego psa bieganie może być tylko częścią wielkiego żartu.

W zeszły weekend April Hamlin, mieszkaniec Elkmont w Alabamie, otworzyła drzwi dla Ludivine na siusiu. Pies skończył jednak w maratonie nie krótszym niż 20 kilometrów! Co więcej, maluch nadal wrócił do domu z medalem za zajęcie siódmego miejsca.

Wszystko to się wydarzyło, ponieważ Ludivine ostatecznie opuścił ogród swojego domu, który był blisko linii startu wyścigu. Dopiero pod koniec zawodów jego właściciel odkrył przygodę szczeniaka, oglądając zdjęcia, które wolontariusze wyścigu zaczęli publikować.

Ludivine, bardzo dumna ze swojego osiągnięcia

W wywiadzie dla kanadyjskiego biegacza April powiedziała, że ​​jej pierwszą reakcją było zawstydzenie i zmartwienie, że jej zwierzak mógłby zdenerwować maratończyków.

Wygląda jednak na to, że wszyscy żartowali, a nawet mówili, że Ludivine mogła być w jeszcze lepszej sytuacji, ale zatrzymał się, by zbadać martwego królika i zajął mu kilka chwil, by się rozejrzeć.

Twoja właścicielka mówi, że jest leniwa, ale się nie zgadzamy