Choć niesamowicie niegościnna, Wenus mogła ukrywać życie w swoich chmurach.

Chociaż uważana jest za „brata” Ziemi - ze względu na podobieństwa wielkości, składu i orbity - Wenus należy do najbardziej niegościnnych planet Układu Słonecznego. Wynika to z faktu, że jego powierzchnia jest ukryta pod gęstą i nieprzezroczystą warstwą chmur zawierającą głównie dwutlenek węgla, kwas siarkowy, azot i tlenek węgla. Ta kombinacja przyczynia się do tego, że planeta ma ekstremalny efekt cieplarniany i temperatury powierzchni około 470 ° C, a także ma ciśnienie atmosferyczne ponad 90 razy wyższe niż nasze.

Wenus obok ziemi

Spójrz na dwie planety obok siebie (Wikimedia Commons / NASA 1)

Nie gościnni, ale nie dla wszystkich

Jednak według „The Times” ostatnie badania wykazały, że kwaśne chmury - i toksyczne dla większości znanych nam organizmów żywych - mogą kryć formy życia. Wiodący badacze, Rakesh Mogul z California State Polytechnic University i Sanjay Limaye z University of Wisconsin-Madison Center for Engineering and Space Science, skupili swoją uwagę na tajemniczych ciemniejszych obszarach chmur Wenus.

Powierzchnia Wenus

Tylko jeśli jest w atmosferze, ponieważ na powierzchni ... (Science Mag)

Naukowcy przeprowadzili obserwacje atmosfery Wenus za pomocą spektroskopii, a za pomocą światła ultrafioletowego naukowcy odkryli, że te ciemniejsze regiony składają się ze stężeń kwasu siarkowego i cząstek pochłaniających światło słoneczne, których nie mogli zidentyfikować.

Analizując wymiary tych cząstek, naukowcy doszli do wniosku, że są one bardzo podobne do wielkości bakterii na naszej planecie, które są w stanie przetrwać w wyjątkowo kwaśnym środowisku. Tak więc, zdaniem naukowców, możliwe jest, że najciemniejsze obszary w atmosferze Wenus tworzą kępy mikroorganizmów - podobne do zakwitów glonów występujących w jeziorach na Ziemi i bakterii żyjących w pobliżu otworów hydrotermalnych. które istnieją na przykład w oceanach.

Warto zauważyć, że chociaż sondy wysłane do Wenus w celu pobrania próbek z atmosfery nie są w stanie odróżnić materiału organicznego od materiału nieorganicznego, symulacje wykazały, że w przeszłości nasz sąsiad mógł mieć wodę w postaci płynnej i przedstawić ją warunki najbardziej sprzyjające pojawieniu się form życia przez dwa miliardy lat - aż stanie się piekielnym środowiskiem, jakim jest dzisiaj. Dlatego planeta z pewnością miała wystarczająco dużo czasu na rozwój organizmów, a plamy mogą być pozostałościami tego bardziej „żyznego” okresu.