Teraz bogaci mogą w wielkim stylu zmierzyć się z końcem świata
Wyobraź sobie opancerzony pojazd wyposażony w stalowy zderzak, opony terenowe i sześciocalowe zawieszenie. Ale zamiast być niewygodny jak jeep, ten samochód miałby luksusowe i super wygodne wnętrze, oferując skórzane fotele, telewizory, minibary i wiele, wiele przestrzeni wewnętrznej!
Według ludzi z serwisu chalkmag, którzy odwiedzili Autoshow w Nowym Jorku, samochód ten został opracowany przez Devolro Performance Cars Studio, firmę z Miami, i oferuje bogatym poszukiwaczom przygód limuzynę, która może poradzić sobie w trudnym terenie, a nawet nawet koniec świata.
Dużo luksusu i mało praktyczności
Podczas gdy pomysł stworzenia takiego samochodu do tego celu wydaje się absurdalny - w końcu nawet bogaci muszą zgodzić się, że łatwiej jest manewrować jeepem niż „śluzem” na wyboistej polnej drodze - producent ma nadzieję wyprodukować 20 sztuk rocznie, przy początkowej cenie 380 tys. USD (około 750 tys. R $), z opcjonalnym ekranem.
Devolro opracował również „młodszego brata” - zwanego Diablo - który jest mniejszy i bardziej praktyczny niż limuzyna 4x4. Ta wersja ma wzmocniony zderzak, siedmiocalowe zawieszenie i silnik o mocy 381 koni mechanicznych, który można zwiększyć do 500 za pomocą opcjonalnego silnika. Wartość Diablo nie została ujawniona.
Producent atakuje celebrytów wielkich samochodów i przywódców politycznych, choć nawet ten zarabiony gang nie będzie potrzebował szofera, gdy Rycerze Objawienia zdecydują się pojawić tutaj na Ziemi, prawda? Sprawdź zdjęcia dwóch następujących pojazdów: