Powrót tych, którzy nie poszli: rolnik twierdzi, że złapał koziego ssania

W latach 90. wiele powiedziano o lizakach kozich: dziwacznych stworzeniach, które byłyby odpowiedzialne za różne ataki na zwierzęta, szczególnie w krajach takich jak Puerto Rico, Nikaragua, Chile, Meksyk i Brazylia.

Ale tym razem zwierzę będzie atakować z dala od obu Ameryk: rolnik z Ukrainy twierdził, że zabił koziego frajera, gdy zwierzę szukało pożywienia w stodołach.

Stwór został podobno schwytany w wiosce Rukshin, w regionie Czerniowiec, gdzie ludzie mówią, że widzieli ataki na kurczaki i króliki, z których cała krew została pobrana z ich ciał.

Czy to był kozioł?

W wywiadzie rolnik stwierdził: „Koza ssała na polowanie, a ja go zabiłem. Od dawna straszył ludność. ”

Niektórzy weterynarze udali się tam, gdzie jest ciało, ale jak dotąd żaden nie zidentyfikował zwierzęcia. Według szefa regionalnego laboratorium medycyny weterynaryjnej zwierzę przypomina lisa afrykańskiego, ale jego zęby, szyja, uszy i łapy są znacznie dłuższe niż powinny.

Lis

Inny człowiek o imieniu Viktor stwierdził ponadto, że w okolicy będzie inny kozi lizak, ale uciekł. Miałby ciało podobne do kangura, ale z krótszymi przednimi łapami.

Wieśniacy twierdzą, że boją się ataków na zwierzęta.

Zęby zwierzęce