Producent Truvada ma trzecią co do wielkości marżę w Dolinie Krzemowej

UWAGA: To jest artykuł osobisty, a jego informacje niekoniecznie odzwierciedlają opinię redakcyjną Mega Curioso.

W Internecie nie brakuje teorii spiskowych. Jednym z najczęstszych punktów jest istnienie „przemysłu chorób”, w którym firmy farmaceutyczne wywołują choroby, a następnie czerpią zyski z horrorów z lekami droższymi niż Ferrari.

Możesz w to uwierzyć, jeśli chcesz, a także znaleźć największe bzdury na Ziemi - to twój wybór. Ale jedno możemy być pewni: Gilead Sciences, amerykańska firma, która posiada prawa do kilku znanych leków, ma trzecią co do wielkości marżę zysku spośród wszystkich firm z Doliny Krzemowej.

W portfolio komercyjnym wyróżnia się tenofowir dizoproksyl / emtrycytabina (sprzedawany jako Truvada, o wiele łatwiejsza nazwa), pigułka przeciwretrowirusowa będąca mieszaniną dwóch różnych leków, stosowanych w leczeniu i zapobieganiu AIDS. To piękny wynalazek, który pomaga wielu ludziom trzymać się z dala od HIV. Ponadto Gilead posiada Oseltamiwir - lub Tamiflu - który jest jedynym naprawdę skutecznym lekarstwem na wirusa grypy A. Słynna świńska grypa.

Firma jest właścicielem praw autorskich do dwóch istotnych środków prawnych.

Więcej pieniędzy niż Apple

Fajnie, prawda? Fajną rzeczą jest to, że sprzedając tak wiele ratujących życie leków, jeśli coś pójdzie nie tak z twoim ciałem, marka może pochwalić się 55% marżą zysku w stosunku do kosztów produkcji swoich „produktów”.

W całym 2015 r. Sprzedaż Gilead wyniosła 32, 6 mln USD.

Dla porównania, Apple (który wszyscy wiedzą, że kosztuje więcej za logo na swoich telefonach niż za sam sprzęt) ma „tylko” 23% marży. Gilead stoi tylko za Five Prime Therapeutics (66%), który również pochodzi z przemysłu farmaceutycznego, i Rambus (71%), który produkuje układy komputerowe.

Informacje te są bardzo jasne w wydaniu 2016 Doliny Krzemowej 150 (SV150), rankingu najbardziej lukratywnych publicznych firm technologicznych z Doliny Krzemowej. W ciągu 2015 r. Gilead osiągnął sprzedaż w wysokości 32, 6 mln USD (wzrost o 31% w porównaniu z rokiem poprzednim) i zarobił ponad 18 mln USD.

Dlaczego Ponieważ to leki, hej. W przeciwieństwie do fajnego telefonu lub nowej części do komputera nikt nie przestaje kupować leku, ponieważ jest on zbyt drogi. Albo go kupisz, albo umrzesz. Czy istnieje lepszy sposób na zarabianie pieniędzy niż pobieranie horrorów za produkt, którego NAPRAWDĘ potrzebują konsumenci (a nie tylko myślą, że potrzebują, jak twierdzą psycholodzy, którzy traktują kompulsywnych klientów)?

Ok, nie warto mówić „tak, z pornografią”.